Zaczęło się od obserwacji bocianów w naszej gminie. Uczniowie obserwowali pierwsze przyloty tych ptaków, wykluwanie się młodych, żerowiska itp. Swoimi obserwacjami i spostrzeżeniami dzieli się na lekcjach przyrody, a także kółku przyrodniczym. Wykonywali zdjęcia, prace plastyczne i tworzyli wiersze, rymowanki, których głównym bohaterem był właśnie bocian. Już od 6 lat w naszej szkole obchodzone jest 31 maja święto bociana.
Pewnego dnia naszą szkołę odwiedzili pracownicy Krzesińskiego Park u Krajobrazowego. Delegacja ta ukazała nam piękno tego miejsca oraz przedstawiła nam wiele ciekawych informacji na temat tajemniczo brzmiącej wsi Kłopot. Niewielu z nas słyszało, a tym bardziej cokolwiek wiedziało o tej małej, położonej w województwie lubuskim miejscowości. Okazało się, że jest to wieś nazywana "Bocianią Wioską" lub "Bocianowem", ze względu na licznie gniazdujące tam bociany. Pan Krzysztof Gajda i pani Edyta Róż w bardzo interesujący sposób opowiedzieli nam o Muzeum Bociana Białego, a także przedstawili różne ciekawostki z życia bocianów. Rozbudzili w nas jeszcze większą ciekawość i chęć głębszego poznania tych ptaków.
Za zgodą dyrekcji szkoły zaczęliśmy się starać o "Honorowy Patronat Gniazda Bocianiego we Wsi Kłopot". Wspomniane starania zostały uwieńczone sukcesem i nasza szkoła została "Przyjacielem i Honorowym Patronem Bocianów z Kłopotu". Objęliśmy patronatem gniazdo nr 37/38. Wprawdzie na tym miejscu nie było w tym roku lęgu, służyło ono ptakom tylko do noclegowania.
Co nam dał honorowy patronat?
- wpłacając pieniądze na konto bankowe Ligi Ochrony Przyrody wspieraliśmy działalność Muzeum Bociana Białego w Kłopocie;
- mogliśmy obserwować życie bocianiej rodziny poprzez zamontowaną w gnieździe kamerę, a także dokumentować etapy rozwoju młodych boćków robiąc np. zdjęcia;
- poszerzyliśmy swoją wiedze i zaspokoiliśmy, choć w małym stopniu swoją ciekawość na temat bocianów;
- wzrosła nasza świadomość dotycząca potrzeby ochrony bocianów i ich siedlisk, których populacja poprzez działalność człowieka ciągle się zmniejsza;
Cieszy fakt, że zainteresowanie bocianami wzrosło nie tylko wśród dzieci, ale także rodziców. Dowodem na to są wycieczki uczniów wraz z rodzicami do wsi Kłopot (wprawdzie nieliczne, ale należy podkreślić, że Kobylin oddalony jest od tej miejscowości około 250 km)
Mamy nadzieję, że wraz z nadejściem wiosny bociany znów powrócą do tej małej położonej nad Odrą, tuż przy polsko-niemieckiej granicy miejscowość Kłopot. Dając nam tym samym wiele emocji i wrażeń doznawanych poprzez ich obserwację i poznanie.
Aleksandra Paluszkiewicz