Kobylińskie półkolonie, to nie tylko gry i zabawy na miejscu, lecz także różnego rodzaju wyjazdy. Pierwszy z nich, z którego dzieci cieszą się najbardziej, to tradycyjnie krotoszyński basen "Wodnik". Celem kolejnego wyjazdu było krotoszyńskie kino, gdzie uczestnicy obejrzeli najnowszą część Epoki lodowcowej w technologii 3D. Następnie dzieci skorzystały z dobrej pogody podczas wyjazdu nad zalew w Pakosławiu. Przy okazji zobaczyliśmy stadninę koni w pobliskim Golejewku. Ostatni z wyjazdów, to zajazd w miejscowości Górecznik, gdzie można było m.in. obejrzeć domek babci Czerwonego Kapturka, zwiedzić małe zoo, a także skorzystać z placu zabaw oraz tamtejszej gastronomii.
W dniach, w których nie odbywały się wyjazdy również nie można było narzekać na brak atrakcji. W hali i na "Orliku" dochodziło do zaciętych pojedynków sportowych. Oprócz tego można było rozwijać własne umiejętności plastyczne. Odbywały się różnego rodzaju konkursy, w których można było wygrać jakiś słodki upominek. Gdy pogoda dopisywała, to zwykły spacer okazywał się świetną zabawą. Na zakończenie wszyscy wzięli udział w dyskotece, po której pożegnali się z tegorocznymi półkoloniami. Teraz pozostało czekanie na kolejne Zielone Wakacje.
Organizatorzy pragną podziękować za wszelaką pomoc następującym osobom i firmom: PPH Janusz Klupś, Wytwórnia Lodów "Mariola" ZM Hałas, restauracja "Bajka" P.Miedziński, Firma przewozowa Młodziuski, Dyrekcja Zespołu: Szkoła Podstawowa i Przedszkole, Dyrekcja Zasadniczej Szkoły Zawodowej i Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz opiekunkom dzieci Dagmarze Ratajczyk i Sylwii Kamińskiej.
Mateusz Marcinkowski