16 lipca ponad 50-cio osobowa grupa dzieci i opiekunów wyruszyła z kobylińskiego klasztoru do Świata Indian do Józefowa. W drodze wycieczkowicze zatrzymali się u franciszkanów w Choczu, gdzie zostali serdecznie przyjęci przez ojca gwardiana Juwencjusza.
W kościele pod wezwaniem św. Michała Archanioła ojciec Serafin odprawił Mszę św. Podczas Eucharystii na niebie rozbłysły błyskawice, rozległ się huk grzmotów i spadł rzęsisty deszcz. Na twarzach wszystkich, szczególnie dzieci i organizatorów, pojawiło się wielkie rozczarowanie i smutek. W strugach deszczu autokar dotarł do Józefowa i nagle, dzięki gorliwej modlitwie stał się "cud". Nad Indiańską Wioską zaświeciło słońce i rozjaśniły się twarze uczestników wycieczki.
W Świecie Indian powitał wszystkich tamtejszy szeryf. W kowbojskim kapeluszu, z gwiazdą i koltem w dłoni opowiedział o życiu na Dzikim Zachodzie oraz o prawach i zwyczajach panujących w Indiańskiej Wiosce. Dalej na dzieci czekało mnóstwo atrakcji, m.in. pokonanie indiańskiego toru przeszkód, rzut tomahawkiem, podkową i rzut kapeluszem na rogi bizona. Było zwiedzanie indiańskiego muzeum i poszukiwanie złota w złotonośnym piasku. Dzieci brały udział w konkursie przeciągania liny i dojenia krowy oraz "ujarzmiały" szalonego byka. Najmłodsi opanowali dmuchany pałac i trampoliny. Wszystkie dzieci otrzymały indiański tatuaż i indiańskie imię oraz grupowe zdjęcie na stylizowanym liście gończym na tle Wioski Indiańskiej. Z apetytem zjedzono kiełbaski z grilla i na koniec obowiązkowe odwiedziny w sklepiku z pamiątkami.
Na pożegnanie szeryf wręczył ojcu Serafinowi kowbojski kapelusz i gwiazdę i mianował go szeryfem w kobylińskiej parafii. Był to wyraz uznania szeryfa dla proboszcza, który ku uciesze wszystkich, szczególnie dzieci "dosiadł szalonego byka". Wydarzenie to zostało udokumentowane na zdjęciach i trafi do parafialnej kroniki. I tak minął kolejny wakacyjny dzień. Dzieci pełne wrażeń, zadowolone i uzbrojone w indiańskie akcesoria wróciły do Kobylina. Dziękujemy ojcu Serafinowi, opiekunom i sponsorom za zorganizowanie wycieczki i wspólnie spędzony czas.
Mariola Wojciechowska