Jeszcze w maju tego roku radni gminni zapoznali się z projektem zagospodarowania skweru przy Al. Powstańców Wielkopolskich. Na komisjach rady Tomasz Lesiński, burmistrz Kobylina przedstawiał im koncepcję i propozycję z jaką wyszła firma Bolsius. Zaproponowała na własny koszt budowę pomnika, postawienie ławek, nasadzenie drzew i krzewów oraz utwardzenie kostką brukową dojścia do pomnika. Radnym pomysł przypadł do gustu, ponieważ projekt świetnie się wkomponował w istniejące już miejsce, poprzez zrównoważony podział na część zieloną i rekreacyjną. Nie zapomniano o posadzeniu drzew, użyciu tego samego materiału, co istniejące już chodniki i o pięknym, nocnym oświetleniu. – Dlatego bardzo się zdziwiłem, gdy okazało się, że mieszkańcy zaczęli się sprzeciwiać temu projektowi. Ktoś wyraźnie wprowadził ich w błąd. Przede wszystkim firma Bolsius pokryje koszty całego zagospodarowania. My, jako gmina, bardzo chcieliśmy postawić nasz herb w jakimś reprezentacyjnym miejscu i wykorzystujemy ten moment by to zrobić. I za tą jedyną rzecz, czyli za herb zapłacimy z własnych środków - wyjaśnia Tomasz Lesiński, burmistrz Kobylina. - Jeszcze bardziej zaskoczyło mnie, że mieszkańcy są przekonani, że cały teren zostanie zabetonowany, a drzewa wycięte. Nie mam pojęcia, skąd takie absurdalne pomysły. Na tym małym fragmencie, który będzie rewitalizowany, zaplanowano zieleń oraz nasadzenia nowych drzew – dodaje włodarz gminy. Nierzetelnie przekazane informacje dotyczą także rzekomego „wiecznego ognia”, który ma „wydobywać” się z trzymanego znicza. – Nie wiem skąd pan Wiesław Lisiak, który zaangażował się akcję przeciwko zagospodarowaniu tego fragmentu alei, ma takie informacje. Nikt nie zamierza do pomnika podciągać gazu, jak to się sugeruje mieszkańcom - tłumaczy Tomasz Lesiński. Sugeruje się też, że gmina nie skonsultowała projektu z konserwatorem zabytków. To oczywiście nieprawda, Wojewódzki Konserwator Zabytków wyraził zgodę i wydał pozwolenie na prowadzenie robót budowlanych na obszarze wpisanego do rejestru zabytków historycznego układu urbanistycznego.
Zieleń, herb i pomnik – Aleje Powstańców z nowym zagospodarowaniem
Archiwum