Walentynki wprawdzie nie mają polskiego rodowodu, ale szybko znalazły zwolenników i w naszym kraju. Nieodłącznym elementem tego dnia jest wzajemne wręczanie sobie walentynkowych karteczek, opatrzonych okolicznościowym wierszykiem, a często i miłosnym wyznaniem.
W Szkole Podstawowej w Smolicach tradycyjnie działała walentynowa poczta. Na kilka dni przed 14 lutego na szkolnych korytarzach pojawiły się specjalne skrzynki pocztowe, do których uczniowie wrzucali kartki.
Za sprawą samorządu uczniowskiego już od rana wszyscy uczniowie, nauczyciele i pracownicy szkoły otrzymali specjalne czerwone serduszka i życzenia. A potem odbył się uroczysty apel. Najpierw przybliżono historię święta, a potem słowami poetów i piosenek opowiadano o miłości, zakochaniu... i ich wpływie na nasze życie.
Na koniec pojawił się "Walentynowy listonosz", który wręczył adresatom okolicznościowe karteczki. A te budziły wiele emocji, sprawiły obdarowanym wiele radości, czasem na twarzy pojawiał się rumieniec, ale przecież miło jest wiedzieć, że ktoś nas lubi... tak nie tylko od święta...