Aż trudno stwierdzić, kiedy lepiej bawili się uczestnicy kuklinowskiej Sołtysiady, czy podczas przygotowanych skeczy, czy zabawnych konkurencji. Było ich 9, a w zmaganiach wzięło udział 11 drużyn. - Największe zaskoczenie wywołało sprzątanie - relacjonuje Konrad Przybyszewski radny gminy. - Trzeba było pozbierać rozrzucone na boisku nakrętki. Z tym, że uczestnicy nie mieli ani wiaderka, ani reklamówki. Musieli sobie radzić i wyglądało to bardzo zabawnie. Poza tym sporo radości wywołało owijanie mumii, bieganie po buty, czy tak zwana ręcznikowa siatkówka. Całą zabawę wygrał Fijałów, zdobywając 38 pkt. II miejsce zajęła drużyna z Raszew (36 pkt), a III ekipa z Kobylina. IV miejsce należało do drużyny ze Srók (33 pkt), V do gospodarza Sołtysiady, czyli ekipy z Kuklinowa (32 pkt), VI - Zalesie Wielkie (29 pkt), VII - Rzemiechów, Smolice i Zalesie Małe zdobyły po 27 pkt, VIII - Łagiewniki i Wyganów (25 pkt). Choć może się wydawać, że to mój obowiązek być na imprezach na wsiach, to z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że przyjeżdżam z prawdziwą przyjemnością. Jestem pod wrażeniem organizacji i zaangażowania uczestników - komentuje burmistrz Tomasz Lesiński. - Oby tak udanych zabaw było jak najwięcej. Cieszę się, że mogłem wręczyć nagrody i liczę, że zrobię to w następnym roku.
V Sołtysiada za nami

Archiwum